Mam 33 lata i bawiłem się równie dobrze jak mój 7 letni syn. Po seansie powiedział że było dużo lepsze niz ostatni jedi i ja się z nim zgadzam! :) akcja od początku do konca. Brak zenujacych żartów a śmiechu jest naprawdę sporo. Film oczywiście przewidywalny do bólu ale zabawa jest przednia!
"Brak zenujacych żartów" no właśnie tam jest masa żartów przy których się czuję zażenowanie :VV
Porównanie Jumanji do TLJ trochę głupie no ale nie będę się dziecka czepiał.
Jezeli dzieciak mówi ze jeden film podobał mu się bardziej niz drugi to pewnie ma na mysli ogólne wrazenia i to czy film go wciągnął czy nie. A stosując takie kryterium mozna porównac ze sobą każdy film. Pomyśl tylko który film wolałbyś obejrzeć 2gi raz i masz odpowiedz który był lepszy. Co do poczucia humoru kazdy ma swoją wrażliwość i to rozumiem. Pozdrawiam
Niby tak i niby nie. Jak oceniam jakąś komedię na np. 8 to nie oznacza że jest ona lepsza niż film (np. fantasy) który oceniłem tam na np. 7. Kolejna sprawa że zależy od tego na co mam ochotę, na komedię czy na np. horror.
Co do humoru to właśnie mnie to trochę dziwi bo byłem jedną z młodszych osób (prócz tam paru dzieci niżej) i prawie cała sala zajmowana przez osoby duuużo starsze wręcz "lała" ze śmiechu :PPP
Wlasnie nie bylo zenujacych zartow, moze glupkowate ale nie zenujace. Odsylam do google co to znaczy.
Żarty o sikaniu o sikaniu i penisie hahaha takie śmieszne, wróć jak skończysz przedszkole.
W odpowiedzi na komentarz mk34 napisałeś "nie będę się dziecka czepiał" co pozwala sugerować, że jesteś dorosły, a komentarz niżej piszesz, że oprócz paru dzieci byłeś jedną z młodszych osób w kinie co z kolei pozwala sugerować, że jesteś nastolatkiem.
Przeczysz sam sobie.
Dzisiaj widziałem w kinie i mam podobne odczucia, świetny film rozrywkowy z mnóstwem fajnych żarcików i genialnym Jackiem Blackiem :D
Witam, czyli można iść na film z 7 letnim dzieckiem? Nie ma tam jakiś nie przyzwoitych scen :) Teoretycznie film jest od 12 ale córka widziała pierwszą część i koniecznie chce iść na drugą.
Byłem w kinie z grupą 13/14 latków. Myślę że to jest odpowiednia kategoria wiekowa.
Obok nas siedziała ekipa z dzieciakami 7-letnimi i one się wynudziły (nie chwytały żartów). Humor taki raczej dla nastolatków i to faktycznie takich, które grają w gry komputerowe.
Mój siedmiolatek był bardzo zadowolony z filmu i dopytuje kiedy wyjdzie na Blue Ray bo chciałby obejrzeć znowu :)
Mam 31 lat i poszedłem na ten film, bo nie było nic innego. Jestem zachwycony. Biorąc pod uwagę że mało jest w kinie dobrych filmów (ostatni "Blade Runner" to jakaś padaka, podobnie jak "Pomniejszenie") to Jumanji zdecydowanie wyróżnia się na plus. Świetna gra aktorska - Jack Black i Dwayne Johnson są po prostu genialni. Humor może rzeczywiście bardziej dla nastolatków, ale nie jakiś prostacki. W czasie seansu cała sala się śmiała - i dzieciaki i dorośli. Dużo osób narzeka na dubbing. Zupełnie tego nie rozumiem. Uważam że głosy są dobrze podłożone i wolę to niż drewnianego lektora beznamiętnie czytającego kolejne fragmenty skryptu. Dla mnie świetna rozrywka, może nie będę wracać do tego filmu, ale w kinie ubawiłem się po raz pierwszy od bardzo dawna.
Zgodzę się ze wszystkim oprócz opinii, że Blade Runner nowy to padaka, jak dla mnie film rewelacyjny, choć niedoceniony, ale pierwszy Blade Runner także był w tamtych czasach niedoceniony, a oba filmy to arcydzieła według mnie.
Dawno się nie śmiałam w kinie, a to chyba jest jakimś kryterium oceny komedii.
Nie rozumiem trochę podejścia że nie ruszać klasyka, zastępują aktora bla bla... tym bardziej że film faktycznie nie ingerował w dawne wersje, nawiązał trochę, ale to jest kompletnie inne dzieło. Dla mnie taka próba ruszania klasyka jest o wiele lepsza niż na siłę odkopanie i remake.
Były niestety jak dla mnie typowo Amerykańskie nieścisłości ten Happy End, dla mnie zbyt... Niepotrzebny? Wychodziło w nim że gra zmieniła świat, nie tylko w grze. Ale to nie ważne, bo oceniam to typowo jako komedie, bez większego sensu.
Czyli posiadanie dziecka w wieku 26 lat jest czymś dziwnym? Ciekawe czasy nastaly. Hmm dobrze, że nie napisaliście o nic o patologii uff.
inteligentni i porzadni ludzie biora slub po 30stce a ci co maja dzieci w wieku 26 lat generalnie to dej grupy sie nie zaliczaja... no ale mniejsza o to, rozni sa ludzi i rozne maja porazki
Ty wykazałeś się "najwyższym" poziomem inteligencji oceniając mnie nie mając najmniejszego pojęcia kim jestem. Mam nadzieję, że nie przekażesz swoim dzieciom uprzedzeń i skłonności do generalizowania jakimi wyraźnie się wykazujesz. Nie uważam też, że założenie kochającej się rodziny przed 30ką jest porażką. Ale nie będę się rozpisywał bo chyba takie argumenty do Ciebie nie trafią.
Mimo, że mi niewiele brakuje do 26 lat i nie wyobrażam sobie mieć w tym wieku dzieci, to Twoje podejście jest dla mnie niezrozumiałe. Co ma zakładanie rodziny do rozwoju? Tym bardziej, jeśli chodzi o mężczyznę, który nie musi robić sobie przerwy w pracy/hobby/rozwijaniu się/wpiszcochcesz na ten okres ciąży i pierwszych miesięcy życia dziecka. Robienie patologii z osoby, która w wieku 26 lat zakłada rodzinę samo w sobie jest patologią. A ludzie biorą ślub i zakładają rodzinę, wtedy gdy czują się na to gotowi. Nie będą czekać do trzydziestki, bo Ty sobie wymyśliłeś jakąś śmieszną granicę, no sorry...
Przepraszam, być może nie oglądałem zbyt uważnie, ale gdzie dokładnie były te wszystkie dobre żarty i masa śmiechu? Jakoś nie zwróciłem uwagi.
Jednorazowo całkiem przyjemnie mi się oglądało, aczkolwiek nie przypominam sobie, żebym się jakoś specjalnie uśmiała na tym filmie. W sumie oglądałam go wczoraj, a już mi wyparował z głowy i nie umiem sobie żadnego żartu czy bardzo zabawnej sceny przypomnieć. Na pewno nie mogę powiedzieć, że się nudziłam, bo cały czas coś się działo. Podobał mi się klimat, naprawdę jakby się człowiek znalazł w grze komputerowej i to było największym atutem tego filmu. Jumanji jest jednak skierowany do młodszej widowni i myślę, że takie 12 - 14-latki mogły mieć zdecydowanie większy ubaw. Dla mnie były sceny lekko zabawne i raczej nic żenującego w nich nie dostrzegłam, ale mogłam się co najwyżej lekko uśmiechnąć i to nie za często
A tymczasem mamy pierwszy zwiastun kolejnej części...
https://www.youtube.com/watch?v=rBxcF-r9Ibs&t=0s
Więcej najnowszych zwiastunów: Facebook Trailery Srailery