Film opowiada historię trzech pięknych przyjaciółek. Chcą one wprowadzić radykalne zmiany na staroświeckim uniwersytecie. W tej akcji ma im pomóc jeszcze jedna studentka z zagranicy - Lily. Starają się pomóc znudzonym studentom m.in poprzez lekcje tańca. Wszystko idzie dobrze, dopóki na horyzoncie nie pojawi się czterech przystojnych chłopców, przyjaźń dziewczyn zostanie wystawiona na próbę...
Trudno zrozumieć po co w ogóle powstał ten film. Brak pomysłu, słabe aktorstwo i do tego
te pseudo-inteligentne dyskusje. Koleś nierozróżniający podstawowych kolorów mnie rozwalił.
Radzę omijać szerokim łukiem, gdyż "w opałach" to raczej byłem ja, porywając się na obejrzenie owej produkcji.